CARPET JACKET

 Tą stylizację miałam opublikować dopiero w przyszłym tygodniu, ale z racji tego, że miałam czelność jechać do pracy w sobotę (z własnej, nieprzymuszonej woli, aby nadrobić zaległości), ale nie było prądu, więc musiałam zmienić plany. Czasem los daje nam wskazówki typu: nie rób tego albo... skup się na sobie. W sumie to jest dopowiedziana przeze mnie historia, ale czemu by w to nie wierzyć? Problemem ludzkości jest lenistwo z racji niewiary w siebie lub swoje możliwości. Przez to gdy ktoś krytycznie wypowie się na temat tego co zrobi inna osoba czy też jakie ma zdanie, poglądy lub wizerunek, częstym skutkiem jest kulenie ogona. To podstawowy błąd. Bo przecież podziwiamy sukcesy osób, które właśnie tego nie robiły! Narzekanie jest bardzo ludzką cechą, dlatego ciężko się jej wyzbyć. Czasami zakładamy, że bliskie osoby mają zawsze rację i ślepo ich słuchamy. Ile razy miałam wizję robienia czegoś wspólnie z kimś, po czym okazywało się, że z jakiś względów ta osoba po prostu mnie omijała. Realizowała swój sposób na życie. Dam Ci radę: Ty też zacznij! Skupianie się NA SOBIE jest tego niepodważalnym fundamentem :) Jeżeli rozumiecie, jakie skupianie mam na myśli...  Uwierzmy w siebie i swoje pomysły, zamiast dziko zasuwać (wstawcie sobie niecenzuralne słowo)  na czyjeś! Zdarza się, że nie warto :-)

  Wracając do posta, mam na sobie przepiękny żakiet z bufkami w stylu vintage, ochrzczoną przeze mnie jako jedną z perełek w szafie :) Przyjrzyjcie się jej patternowi, czy coś Wam przpomina?

   Sukienka również z second handu, jednego z moich ulubionych, gdzie właścicielka sama selekcjonuje rzeczy i można znaleźć tam naprawdę piękne perełki.

Miłego weekendu (: